W dzisiejszym świecie dla wielu z nas dostęp do internetu jest czymś powszechnym i normalnym. Nie wyobrażamy sobie braku możliwość obejrzenia filmu online na jednym z portali VOD lub sprawdzenia najnowszych informacji w kolejce do lekarza. Jednak oprócz samym pozytywów dostęp do internetu przynosi ze sobą różne zagrożenia. Tym zagrożeniem są przede wszystkim wszelkiej maści wirusy, które są przykładem złośliwego oprogramowania. Ostatnio coraz więcej mówi się o tzw. Cryptojackingu, który jest związany z kryptowalutami. Czym jest cryptojacking? Co ma wspólnego z elektronicznym pieniądzem? Czym są kryptowaluty?

Kryptowaluty, czym dokładnie są?

Aby zrozumieć pojęcie cryptojackingu, musimy zacząć od podstaw, czyli wyjaśnić czym jest e-waluta. Wynika to z faktu, że obie te rzeczy są ze sobą dość mocno powiązane. Kryptowaluta, jest inaczej nazywana cyfrowym pieniądzem i nie istnieje w fizycznej formie monet lub banknotów. Kryptowaluty zyskały na popularności z dwóch powodów, po pierwsze zapewniają pełną anonimowość transakcji, czyli zupełnie inaczej niż w przypadku skorzystania z innych form zapłaty.

Kolejnym powodem popularności elektronicznego pieniądza jest jego potencjał wzrostu. W internecie można znaleźć wiele historii o ludziach, którzy dość mocno wzbogacili się właśnie na inwestycjach związanych z kryptowalutami. Obecnie najpopularniejszą kryptowalutą jest bitcoin i to właśnie idąc za jego sukcesem, powstało wiele różnych, mniej lub bardziej popularnych kryptowalut. Elektroniczny pieniądz coraz częściej jest uznawany za oficjalny środek płatniczy. Dotyczy to zarówno niektórych krajów, jak i firm.

Kryptowaluta, nie jest zależna od żadnego banku lub rządu, a aby ją pozyskać, należy ją wykopać. Sam proces można scharakteryzować jako przekształcenie dostępnej mocy obliczeniowej w e-monety. Do kopania elektronicznego pieniądza wykorzystuje się potężne komputery, które zajmują się kopaniem przez całą dobę. Jednak zgodnie ze starym prawidłem „apetyt rośnie w miarę jedzenia” i ludzie zajmujący się kopaniem kryptowalut zaczęli poszukiwać nowych sposobów na zwiększenie mocy obliczeniowej potrzebnej do wydobycia wirtualnej waluty. Tak właśnie narodził się cryptojacking.

Czym jest cryptojacking?

Cryptojacking, można również spotkać pod nazwą złośliwego wydobywania kryptowaluty, i właśnie jest to forma złośliwego oprogramowania (wirusa), którego celem jest wykorzystania mocy obliczeniowej zainfekowanego komputera do wydobycia, wspomnianej wcześniej kryptowaluty.

Dlaczego cryptojakcing jest niebezpieczny?

Złośliwe oprogramowanie służące do kopania kryptowaluty zostało stworzone w taki sposób, aby było niewidoczne dla użytkownika komputera. Cryptojacking kradnie zasoby obliczeniowe, doprowadzając do znacznego spowolnienia sprzęty, skrócenia jego żywotności oraz wzrostu rachunków za energię elektryczną. Dlatego, jeśli zauważyłeś, że z komputer zwolnił, a w ostatnim czasie klikałeś w jakieś podejrzane reklamy, lub otwierałeś podejrzanego maila (o tym za chwilę), jest wysoce prawdopodobne, że stałeś się ofiarą hakerów, którzy wykorzystują Twój komputer do kopania kryptowaluty.

Motywacja do powstania cryptojakcingu

Jedyną motywacją, jaka stoi za twórcami złośliwego kodu, jest pieniądz i chęć jak największego zysku. Jak wspomniano wcześniej kopanie kryptowalut, może być naprawdę opłacalnym biznesem, jednak aby zobaczyć naprawdę duże zyski, potrzebne są duże inwestycje w sprzęt o potężnej mocy obliczeniowej. Złośliwe oprogramowanie rozwiązuje ten problem. Po co inwestować duże sumy pieniędzy, skoro można napisać złośliwy kod, dzięki któremu uda się wykorzystać zasoby komputerowe innych osób?

Cryptojacking, jak działa i jak się „zaraża” komputer?

Dwa najpopularniejsze sposoby na to, aby złośliwe oprogramowanie do kopania kryptowalut zainstalowało się na Twoim komputerze to otwarcie linku w wiadomości mail lub kliknięcie zarażoną reklamę na stronie internetowej.

Otwierając link na swoim komputerze, powodujemy, że złośliwy kod instaluje się na komputerze bez naszej wiedzy, tym samym dając dostęp do jego mocy obliczeniowej hakerom. Oprogramowanie skonstruowane jest w taki sposób, aby nie wzbudzało żadnych podejrzeń.

Inną metodą na zarażenie się programem do cryptojakcingu jest kliknięcie reklamę, która ma zaszyty w sobie kod JavaScript. Metoda ta umożliwia wydobycie elektronicznej waluty przy pomocy komputerów ludzi, którzy odwiedzili stronę wskazaną w reklamie.

Co ważne, programem takim można zarazić nie tylko komputer stacjonarny lub laptop, ale również tablet lub smartfon.

Czy można się przed tym obronić?

Jak na każde tego typu elektroniczne zagrożenie istnieją metody, które pozwalają uchronić się przed złośliwym oprogramowaniem do kopania kryptowalut. Możemy do tego celu wykorzystać programy antywirusowe i dodatki do przeglądarek internetowych, które blokują kod Java Script w używanej przeglądarce. Jednak zdecydowanie najlepszą ochroną jest chłodna głowa i podejmowanie przemyślanych edycji. Skoro nie znam adresu mailowego, z którego przyszła wiadomość, nie otwieram jej i nie klikam w podany link. To samo dotyczy reklam. Czasami lepiej zapłacić parę złotych więcej, niż naciąć się na promocję z reklamy, która może przynieść nam, znacznie więcej szkód niż przypuszczaliśmy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj